Lukrowane pozdrowienia
Słodkie chwile
czasem rzeźbią przeznaczenie
i lukrem je malują,
jak na przypadek czekają.
Ciepłe słowa
po śladach płyną do serca
roześmianą falą,
pokropione czekoladą.
Na wieczną pamiątkę
idą przez ulicę,
by trafić do Ciebie z tryumfem
oswojone z uśmiechem...
Niosą wonią słońca
dla adresata karmelki i pączki,
by pomyślał sobie:
"jestem wyjątkowy" i poprosił o jeszcze...
Aleksandra Baltissen
„Lukrowane pozdrowienia” - Ewa Jankowska - POEZJA
Dziękuję Ewo :)
Kolaże wykonała:
Elżbieta Barbara Gofman (Ciechanowska)
Dziękuję Elu :)
Free
counters