Parasol
Kap, kapu, kap
jestem jak kwiat,
twój parasol od lat
otwieram się - daj znak...
Kapuśniaczkom miły,
wierny deszczowi,
jak kałuże szczęśliwy
kiedy bywam mokry...
Ciur, ciut-ciut, ciur
co chwila kropelka,
najlepszy bez dziur
bawię się z nimi w berka...
Dla wiatru clown
wyginam co jest grane,
może być charleston,
dżezuję na poczekaniu...
Trzymaj mnie mocno
i nie puszczaj z ręki
a będzie w dżdżu sucho,
dzyń! - zabiorę Ci łezki...
2012-09-20 Aleksandra Baltissen
Kolaże wykonała:
Elżbieta Barbara Gofman (Ciechanowska)
Dziękuję Elu :)

Free
counters
counters